Peemka Peemka
3682
BLOG

Materiały wybuchowe na wraku. Ciąg dalszy nastąpi

Peemka Peemka Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 60

Jak podają media prokuratura wojskowa poprosiła biegłych z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji o uzupełniającą opinię dotyczącą badania próbek pobranych z wraku tupolewa na obecność materiałów wybuchowych. Prośba ta jest efektem analizy przedstawionej przez chemików prof. dr hab. Krystynę Kamieńską-Trelę i prof. dr. hab. Sławomira Szymańskiego, w której to analizie dwójka profesorów poddała bardzo ostrej krytyce oryginalną opinię i jej wnioski przedstawioną przez CLKP. [1] Ich zdaniem w opinii CLKP wręcz roi się od szkolnych błędów w metodologii badań i interpretacji wyników. Opinia bazująca na badaniach na tak żenującym poziomie powinna zostać odrzucona w całości. Przypomnijmy kilka faktów w tej coraz ciekawszej historii.

Na jesieni 2012 roku, a więc dwa i pół roku po katastrofie, biegli prokuratury wojskowej, pod czujnym okiem towarzyszy radzieckich, pobrali (głównie z wraku i elementów wnętrza samolotu) szereg próbek (wymazów), które następnie przesłano do Moskwy na kilkumiesięczne leżakowanie. Jak wiadomo, próbki ze śladami materiałów wybuchowych to jak wino i kobiety - im starsze, tym lepsze. Następnie, próbki te przesłano do kraju, gdzie w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym Policji zostały one poddane analizom.

W ich wyniku powstała opinia, w której eksperci CLKP we wnioskach stwierdzili, że w wyniku badań próbek pobranych z wraku i wnętrza samolotu nie stwierdzono obecności materiałów wybuchowych i/lub produktów ich rozpadu. Jednocześnie ta sama opinia zawiera chromatogramy, na których jasne jak Słońce zaznaczona jest obecność niektórych materiałów wybuchowych, jak heksogen (RDX) i pentryt. Wykrycie materiałów wybuchowych na ponad 150 próbkach pozostało beztrosko pozostawione przez ekspertów CLKP bez jakiegokolwiek komentarza. Jednoznaczne sygnały obecności materiałów wybuchowych z jednej strony oraz stwierdzenie we wnioskach, że się ich nie wykryło stwarzało jednak pewną niewygodę skoro nawet niezbyt dociekliwa prokuratura wojskowa zmuszona była wnioskować o uzupełnienie opinii i wyjaśnienie, co właściwie tam robią „substancje o parametrach analitycznych podobnych do zastosowanych wzorców materiałów wybuchowych”. Wojskowi prokuratorzy pytali także jaka mogła być przyczyna setek pozytywnych odczytów mobilnych spektrometrów gdy badano nimi na jesieni 2012 roku wrak samolotu.

Co do drugiego to odpowiedź biegłych była krótka: nie wiemy. Natomiast co do licznych przypadków odkrycia materiałów wybuchowych w badaniach laboratoryjnych biegli CLKP ze smutkiem przytaknęli, że niektóre metody analityczne faktycznie wielokrotnie wykryły sygnały materiałów wybuchowych. Biegli próbowali czarować rzeczywistość i tłumaczyć to przez odwołanie się do "fałszywych wskazań". Kozłem ofiarnym został związek ftalanem diizobutylu zwany i to jego obciążono winą za wskazania heksogenu (RDX). Profesorowie Kamieńska-Trela i Szymański ośmieszyli tę wymówkę. Najczulsza z użytych metod analitycznych wykrywa tylko i wyłącznie związki z azotem w składzie. Ftalan diizobutylu takowego nie posiada. Profesorowie oszczędzili nam podania sumarycznego wzoru ftalanu diizobutylu, ale tu możemy sobie pofolgować: C16H22O4, czyli węgiel, wodór i tlen. Azotu tu nie uświadczysz. Jak więc chemicy z CLKP mogli podpisać się pod stwierdzeniem, że metoda, która ten związek wykryć nie mogła nie tylko go wykryła, ale jeszcze przypisała go heksogenowi? "Kompromitacja" - delikatnie stwierdzili profesorowie Kamieńska-Trela i Szymański. [2]

Para chemików wskzała także szereg innych dziwolągów wyprodukowanych przez biegłych CLKP. Na ten przykład jeśli 3 metody analityczne wykażą obecność materiałów wybuchowych, a czwarta nie, to wniosek z tego, że materiałów wybuchowych nie wykryto. Czyli ciągłe zawyżanie poprzeczki. Nic nie szkodzi, że w badaniach laboratoryjnych na szczątkach tupolewa kolejne precyzyjne metody analityczne wykryły materiały wybuchowe. Będziemy badać do skutku, aż jakaś mniej precyzyjna metoda takich związków nie wykaże i sprawa załatwiona. Jeden politycznie słuszny odczyt unieważnia wszystkie inne. [3]

Waga opracowania profesorów Kamieńskiej-Treli i Szymańskiego i jakość argumentów tam zawartych była tak duża, że nie mogła zostać ot tak po prostu zignorowana, przynajmniej bez kompletnego "udawania Greka". Prokuratura wojskowa z niechęcią zwróciła się więc do CLKP o kolejną opinię uzupełniającą. Pytanie po co? Poprosić o wyjaśnienie błędów i przekazanie próbek innemu laboratorium byłoby znacznie lepszym wyjściem. Problem w tym, że także znacznie bardziej ryzykownym. Co jeśli to inne laboratorium bez ceregieli wskaże wykryte materiały wybuchowe, zamiast zasłaniać się listkiem figowym z ftalanu diizobutylu? Trzeba byłoby na szybkiego wymyślać tłumaczenia w rodzaju "ślady materiałów wybuchowych nie świadczą o wybuchu", ewentualnie "przyczyną katastrofy było zejście przez pilota poniżej minimum, późniejszy wybuch nie miał wpływu na przebieg katastrofy". Coś by się wymyśliło, ale na taką mądrość etapu oficjalna narracja najwyraźniej nie jest jeszcze gotowa.

------------------------------------------------------------------------

Przypisy:

1. Z opracowaniem profesorów Kamieńskiej-Treli i Szymańskiego wraz z załącznikami można się zapoznać na blogu pana Stanisława Zagrodzkiego:

http://stanzag.salon24.pl/590530,w-smolensku-to-nie-trotyl

2. Poniżej chromatogram z opinii CLKP (s. 12 Opinii uzupełniającej II) dla metody analitycznej GC/TEA, wykrywającej wyłącznie związki azotu. Na oryginalnym chromatogramie w miejscu sygnałów charakterystycznych dla materiałów wybuchowych dopisano później ftalan diizobutylu (FDiB) oraz ftalan dibutylu (FDB, także C16H22O4) - podkreśliłem na czerwono:

 

3. Próbki badano czterema różnymi technikami analitycznymi: GC/TEA (chromatografia gazowa z detektorem chemiluminescencyjnym), GC/ECD (chromatografia gazowa z detekcją wychwytu elektronów), GC/MS (chromatografia gazowa ze spektrometrią mas) oraz HPLC/DAD (chromatografia cieczowa z detektorem diodowym).

 

Peemka
O mnie Peemka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka